piątek, 28 maja 2010
i jeszcze...
Mama Magda zapomniała napisać, że Kubulek prawie sam już chodzi, uśmiecha się najpiękniej na świecie( tak jak Maksik:-)), wszystko rozumie i pokazując paluszkiem wyraża swoje potrzeby (głównie kulinarne, ale także elektryczne(światło) i emocjonalne. I super pachnie:-), i ma takie słodkie stópki i..i..i.. no i w ogóle...:-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz