wtorek, 16 marca 2010
Uwaga śledzie, bo Kubuś jedzie!
Więcej zainteresowania wzbudziło w Kubalonie samo składanie nowego środka transportu niż właściwa jazda, ale do zdjęcia raczył się przejechać wzdłuż korytarza. Jeszcze trochę a doceni uroki wiatru we włosach, ale do tego potrzebne jest opanowanie nauki wlasnonożnego odpychania się. Czekamy. A właściwie to czeka mała furka...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz