czwartek, 15 października 2009
Pierwszy śnieg
Dla niektórych był to po prostu pierwszy śnieg w tym roku (Maksiątko), a dla niektórych pierwszy w życiu:-) - wiadomo Kubalinek! Niestety młodsza latorośl mogła podziwiać śnieg jedynie przez szybkę, gdyż normalnie przezorna Mama Magda, tym razem nie przewidziała, że tak zimno będzie już w połowie października i nie zakupiła tak niezbędnego w tej sytuacji kombinezonu. Czapkę i rękawiczki zakupiła już na początku września, bo tak pojawiły się te akcesoria w sklepie. Mama Magda śmiała się wtedy z producentów, ale nauczona doświadczeniem poprzenich lat kupiła, bo wtedy kiedy naprawdę takie rzeczy należy nabywać, nie ma ich w sklepach, a nawet jeśli są, to rozmiar jakoś nigdy nie zgadza się z potrzebami. A jak widać śmiać się nie należy, bo prawdopodobnie producenci odzieży lepiej przewidują prognozę pogody, niż ktokolwiek inny. Mama Magda szybko się uczy i w lutym zakupi krótkie spodenki...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz