poniedziałek, 17 sierpnia 2009
Z cyklu: "Uwielbiam"
Dobrze że czasami czynności, które dzieci uważają za świetną zabawę, są przydatne ogółowi rodziny. A w dodatku wszystko odbywa się w tak melodii popularnej "Myju, myju, chlastu chlastu nie mam rączek jedenastu. Czyli takie nasze domowe - parafrazując słynny slogan reklamowy - "wash and...sing". Mama Magda intensywnie opracowuje plan innych przydatnych zabaw...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz